Jak wyglądają ulubione przestrzenie dzieci? „Dołek” to historia ze szkolnego podwórka. Tytułowy bohater sprawił, że dzieci na przerwach nie chcą korzystać z huśtawek ani grać w piłkę, tylko biegną prosto do niego. Bujają się tam na korzeniach starego pnia, chowają w jego zakamarkach, bawią w piachu lub glinie, a liście, kamienie i gałęzie stają się rekwizytami do nieskończonej liczby zabaw. Dołek zdetronizował bezpieczny plac zabaw. I jak twierdzą dorośli - jest to poważne zagrożenie. 

Ta niezwykła książka celnie wskazuje na to, jakie są ryzyka ograniczania małych ludzi. Wolimy dzieci na huśtawkach niż na drzewach. Wolimy, gdy bawią się tym, co dla nich przygotowane czy zaprojektowane... Tymczasem naturalny dołek kipiał kreatywnością, był przestrzenią wolności i celebracją swobody! Zajrzyjcie do „dołka” jeśli chcecie poczuć dziecięcą fascynację światem.  

Książka to zaproszenie do namysłu nad przestrzenią, nad tym jak wpływa na ludzi i w jakich okolicznościach stymuluje do twórczych aktywności i nieskrępowanej zabawy. Książkowy scenariusz często pojawia się w codzienności: wyobrażenia dorosłych o przestrzeniach do zabawy rozmijają się z tym, czego rzeczywiście potrzebują najmłodsi. 

Twórcy

Emma Adbåge (tekst i ilustracje) 

Wydawca

Zakamarki

Dostępność

Publikacja płatna

Rok powstania

2020

Używamy plików cookies na naszej stronie, aby lepiej rozumieć w jaki sposób jest używana i stale ulepszać jej użyteczność. Kontynuując przeglądanie tej strony akceptujesz naszą Politykę Prywatności.