Zgodnie z raportem The Global Status Report for Buildings and Construction, przygotowanym w 2021 r. w ramach programu środowiskowego ONZ, użytkowane budynki są głównymi emitentami dwutlenku węgla i pochłaniają prawie jedną trzecią światowego zużycia energii. Jednocześnie sektor budowlany odpowiada za ⅓ konsumpcji materiałów. W ciągu ostatnich dwóch dekad rosnący popyt ze strony branży budowlanej spowodował potrojenie wydobycia minerałów niemetalicznych — zwłaszcza piasku i żwiru, przy okazji powodując problemy np. z niedoborem wody. Sektor budowlany nie wykorzystuje potencjału materiałów z odzysku. Część z nich jest wykorzystywana ponownie, jednak większość podlega kaskadowaniu (downcyclingowi), tracąc znacznie na wartości – odpady są zamieniane w gruz, który służy do budowy dróg bądź fundamentów. Aby tego uniknąć, zainicjowano projekty opracowujące paszporty materiałowe (circularity passport, cradle-to-cradle passport czy product passport), które określałyby, z czego budynek się składa, tak by móc przewidzieć, do czego jego elementy można by wykorzystać po rozbiórce. Do projektów tych należy np. finansowany przez Unię Europejską i obowiązujący na jej terenie BAMB (Building as Material Banks).
Sposób projektowania i produkcji przedmiotów zgodnie z koncepcją zrównoważonego rozwoju i gospodarki cyrkularnej – tak by po zakończeniu ich użytkowania można je było włączyć do ponownego obiegu to cradle-to-cradle (C2C, czyli model „od kołyski do kołyski”) – zakłada, że już na etapie projektu produkt (np. budynek) jest tak pomyślany, by koszt jego recyclingu był niższy niż zakup nowych materiałów.